Bajka chińska
Yeh i król smoków
Yeh kochał smoki. W jego pięknym domu było pełno rzeźbionych zabawek w kształcie smoków. Jego miski, talerze, stoły i krzesła były pomalowane w kolorowe smoki.
Ale Yeh nigdy nie spotkał prawdziwego smoka.
Każdego dnia po śniadaniu Yeh zakładał swoją smoczą szatę i malował smoki. Malował je latające na niebie, dmuchające smocze chmury i nurkujące głęboko w oceanie. Kiedy tak malował smoki głośno wzdychał.
"Chciałbym kiedyś spotkać prawdziwego smoka".
W bardzo dalekim kraju król smoków usłyszał o miłości Yeha do smoków i zdecydował się go odwiedzić. Przeleciał wiele mil ponad górami i oceanami, aż dotarł do domu Yeha.
Król smoków zerknął przez okno. Yeh właśnie malował złotego smoka. Wyglądał on dokładnie tak jak król smoków.
Król smoków był bardzo zadowolony, kiedy zobaczył jego obraz. Wypuścił kolorową chmurę. Yeh popatrzył wokoło. Był bardzo zdziwiony, kiedy zobaczył prawdziwego smoka. Wypuścił pędzel i rozlał złotą farbę na twarz króla smoków.
"Czy jesteś prawdziwym smokiem?" zapytał.
"Oczywiście, że tak" odparł król smoków wydmuchując więcej chmur.
Yeh próbował zebrać chmurę, ale ona rozpływała się.
"Nie mogę dotknąć chmury" powiedział Yeh. "Nie możesz być prawdziwym smokiem".
Król smoków wyprostował się i wydmuchnął złotą perłę. "Popatrz" powiedział. "Tylko prawdziwe smoki mogą wydmuchnąć perłę. Moje perły zawsze były białe, ale ty wylałeś na mnie złotą farbę i teraz jest ona złota".
Yeh przypatrzył się perle. Była prawdziwa.
"Wierzę ci, jesteś prawdziwym smokiem" powiedział.
"Dobrze" powiedział król smoków. "Teraz zaproś mnie i pokaż mi twoje obrazy smoków".
Yeh włożył prawdziwą perłę do kieszeni. Ukłonił się królowi smoków i zaprosił go do środka.
"Wiesz" powiedział król smoków. "Twój dom jest piękny. Popatrz na te wszystkie smoki".
Król smoków przeszedł wszystkie pokoje. "Popatrz" zawołał podeskcytowany. "Masz nawet smoczy tron". Więc król smoków wskoczył na niego. "Jest on wyrzeźbiony jakby dla mnie, ponieważ jestem prawdziwym smokiem".
"Teraz ugotuj mi coś do jedzenia, abym mógł zjeść na smoczej misce i talerzu".
Yeh pobiegł do kuchni. Napełnił smocza miskę i talerz smacznym jedzeniem i przyniósł z powrotem do króla smoków.
Ten zjadł ze smakiem każdy kawałeczek potrawy, po czym poklepał się po brzuchu.
"To było wyśmienite" powiedział. "Niech więc podziękuję ci za tak przepyszne jedzenie".
Wydmuchał więc kolejną złotą perłę i dał ją Yehowi.
Yeh wziął smoczą szatę i oddał ją królowi smoków.
"Prosze weź ją z sobą jako dar ode mnie, dlatego że jesteś prawdziwym smokiem".
Król smoków i Yeh zostali od tego dnia przyjaciółmi.
"Yeh and the dragon king" by Mingmei Yip.
#bajka#chiny#król#smoki#yeh#
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz